WSZYSTKO SIĘ SKOŃCZY, WSZYSTKO PRZEMINIE…………
POZOSTANĄ WSPOMNIENIA…….
Gimnazjum im. ks. Józefa Obrembskiego w Mejszagole (była trójjęzyczna szkoła średnia) gościła 10 lutego br. wszystkich absolwentów, którzy na przeciągu wielu lat uczyli się jak w szkole średniej tak również i w gimnazjum. Na SPOTKANIE ABSOLWENTÓW przy kawie do auli gimnazjum licznie przybyli, mało powiedzieć przybyli, gremialnie i tłumnie zawitali ci, którzy niedawno opuścili szkolne mury jak i ci, którzy już zapomnieli, jak wygląda szkolna ława. Uprzejmie zaproszeni i licznie przybyli w tym dniu mieli okazję do koleżeńskich spotkań, wspomnień, refleksji i wzruszeń. Najliczniejszą grupą zwartą absolwentów stanowili nasi nauczyciele, pracujący w gimnazjum na przeciągu wielu lat. Jak wspomina nasza koleżanka Waleria Adomaitis z domu Pietkiewicz, nigdy ze szkoły nie wyszli, ciągle tu są.
Na początku poczet sztandarowy uroczyście wprowadził sztandar gimnazjum, najcenniejszy atrybut gimnazjalny, a uczniowski chór LEGENDA odśpiewał hymn.
Polonez zagościł na scenie w wykonaniu zespołu PRZYJAŹŃ, a przemówienia gości – absolwentów unosiły się w przestrzeni różnych promocji, którzy z wielkim szacunkiem przywoływali we wspomnieniach życie szkolne, swych wychowawców i nauczycieli oraz ciekawe wydarzenia młodzieńcze. Organizatorzy, pod kierunkiem Wiolety Brodowskiej, dyrektorki gimnazjum, zadbali o każdy szczegół, bowiem to spotkanie miało przybliżyć również wiekową datę założenia szkoły w 1773 roku przez Komisję Edukacji Narodowej, więc ten rok jest rokiem jubileuszowym dla naszej społeczności. Milowymi krokami zbliża się 250 rocznica założenia placówki oświatowej. To było okazją do obranego tematu poprzez naszych uczniów, którzy przybliżyli powojenną rzeczywistość nauczania w szkole, przypomnieli nauczycieli i dyrektorów, pracujących tutaj oraz wyróżniających się uczniów – absolwentów.
Wśród honorowych absolwentów znalazł się poeta wileński, dziennikarz, autor wierszy o patronie naszego gimnazjum księdzu prałacie Józefie Obrembskim, autor naszego hymnu szkolnego Henryk Mażul. W swym wystąpieniu przypominał o beztrosko spędzonych latach, do których już, niestety, nie ma powrotu, o nauczycielach, którzy już odeszli, niektórzy do domu Pana, podzielił się relacją o powstającej spod jego pióra książce o naszej szkole.
Alfreda Jankowska, była wieloletnia dyrektor gimnazjum, usłyszała z ust uczniów prowadzących imprezę wiele ciepłych i wdzięcznych słów, że to za jej kadencji szkoła przybrała nowe oblicze, wybrano patrona, pomyślnie poradzono z akredytacją. Natomiast sama pani Alfreda przyznała, że nietypowo chodziła do szkoły, bo aż ponad 40 lat, jako absolwentka ukończyła szkołę w 1975 roku, później jako nauczycielka, wicedyrektorka i dyrektorka również ,,chodziła” do szkoły, więc przypomniała dziatwie szkolnej, co tak naprawdę należy szanować w życiu szkolnym. Zaproponowała także uczcić pamięć minutą ciszy zmarłych nauczycieli, dyrektorów oraz uczniów.
Posłanka na Sejm RL, Rita Tamašunienė dała przykład swą postawą życiową, że po skończeniu naszej szkoły można zostać politykiem, pełnić ważne i odpowiedzialne stanowiska w państwie, jak na przykład w jej przypadku kierowanie Ministerstwem Spraw Wewnętrznych, więc tekę ministra podołała, powierzone sprawy wykonała, obecnie służy obywatelom, pracując w Sejmie RL, a jako z zawodu jest nauczycielką, toteż rozumie sprawy szkolne i bardzo kibicuje polskiej oświacie na Wileńszczyźnie. Organizatorzy zadbali o udokumentowanie przybyłych poprzez wpis do kroniki szkolnej według promocji, czyli w którym roku ukończyli szkołę. Okazało się, że wśród przybyłych najliczniejsze grupy stanowiły z promocji lat 70, 80, a także późniejszych roczników. Był absolwent, który ukończył szkołę w 1961 roku, to znaczy, że tacy ludzie jak Stanisław Prutkowski, doświadczeni zawodowo, wciąż żyją wspomnieniami tamtych beztroskich, młodzieńczych lat. W przypadku pana Stanisława jeszcze chyba zadziałał bakcyl szkolny, bo jest nauczycielem. Miło nam było spotkać wśród zebranych autora książek o patronie naszego gimnazjum, księdzu prałacie Józefie Obrembskim, absolwenta z roku 1970 Jana Sienkiewicza. Kwiatami nas obsypała absolwentka z 2000 roku, nauczycielka z zawodu, założycielka wirtualnej szkoły Anna Pawiłowicz -Janczys. Wszyscy przybyli koniecznie chcieli wejść do swych byłych klas, usiąść do ławki, spojrzeć na kolegów, posłuchać jeden drugiego, powspominać i już zaplanować kolejne spotkania klasowe na przykład.
Na moment spotkania staliśmy się wszyscy jedną dużą rodziną, która pamięta swoją szkołę, z szacunkiem wspomina nauczycieli, wychowawców i chce wracać ponownie tutaj.
Waleria Tomaszun z domu Jakubenas, absolwentka z roku 1981, nauczycielka języka polskiego i wychowawczyni klasy 6 w Gimnazjum im. ks. Józefa Obrembskiego w Mejszagole
